wpisy na blogu

Po miesiacu oczekiwania jedziemy dalej :) scianki na poddaszu juz prawie gotowe. Niestety nie obeszlo sie bez nie spodzianek i okazalo sie ze braklo pustaków na scianki dzialowe tak wiec jedej jeszcze  nie mamy a druga jest nie dokonczona. Reszta scianek na szczescie gotowa. W tym tygodniu przychodzi juz ekipa od dachu. Drewno przywiezione i wiernie czeka na panów dekarzy.

Moj maz wpadl ostatnio na pomysl zeby na sciane klatki schodowej zostawic otor na okno.. Pomysl super, ale w praktyce chyba nie wypali poniewaz dach niestety bedzie zachodzil na okno i je przysloni.. takze zostaje przy opcji okna dachowego na klatce schodowej.